Po kilku miesiącach powstał w bólach drugi pies wzorowany na zdjęciu. Łatwo nie było - brak wzoru i włochata włóczka nie ułatwiały zadania.Obydwa psiaki zostały zamówione jako prezent dla jednej osoby - właściciela ich żywych pierwowzorów. Dla przypomnienia - pierwszy wygląda tak:
Cały post o nim znajdziecie tutaj.
Jamnik długowłosy powstał w dwóch włóczek robionych razem - Alize Cotton Gold, kolor beżowy oraz YarnArt Jeans Samba, również beż.
Nie znalazłam niestety innej włóczki, która lepiej nadawałaby się na jamnika długowłosego.
Nie jestem zadowolona z efektu, ale uznaję swoją porażkę - ani myślę próbować robić go jeszcze raz :)
Ten prawdziwy wygląda tak:
Jamnik wyszedł całkiem słusznych rozmiarów, mój Felek nie bardzo się nim przejmował ale na wszelki wypadek wolał go mieć jednak na oku ;)
I jeszcze jedna fotka prawdziwego jamnika:
Jaka porażka? Jest cudowny! I niezwykle podobny do oryginału :).
OdpowiedzUsuńcudowny!!!
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny :) Zadowolona nie jestem, bo nie jest tak podobny do oryginału jakbym chciała, poza tym nie mam mu nic do zarzucenia :)
OdpowiedzUsuńSą cudne .
OdpowiedzUsuń