Taka oto mysza tyle co się wylęgła i już panoszy mi się po domu. Całe szczęście mam na nią sposób -
zdradzę Wam w tajemnicy, że najlepszy sposób na pozbycie się myszek Mickey są małe dziewczynki, które je uwielbiają, także już jutro ten gryzoń będzie szalał już w innym domu ;)
Myszka powstała z włóczki YarnArt Jeans, szydełko 2,75. Wzrost ma słuszny bo 33 cm.
Cudowna Myszata! A jakie urocze ma spodenki :D. Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńSuper Mysza :) Mam nadzieję, że szkód nie zdążyła narobić...? ;)
OdpowiedzUsuńCałe szczęście nie nabroiła :)
UsuńMa Pani tłumaczenie tego wzoru? Byłabym bardzo wdzięczna :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam tłumaczenia. Wpisywałam w tłumacza google pojedyncze słowa i kombinowałam. Pb to półsłupek, aum to zwiększenie, dim to redukcja - tyle wiedząc jakoś szło do przodu. Z tego co kojarzę w zamkniętej grupie na fb: Przytul amigurumi jest w plikach grupy ten wzór przetłumaczony. Zapraszam zatem do grupy :)
UsuńSą piękne ja chcę dokładny wzor proszę na priva
OdpowiedzUsuńDziękuję. Link do wzoru, z którego korzystałam jest w treści postu.
UsuńIle potrzeba czarnej włóczki?
OdpowiedzUsuńJeden motek YarnArt Jeans powinien wystarczyć.
Usuń