Głowiłam się jak zgrabnie powiązać temat Świąt z moją najnowszą pracą szydełkową i... nie udało mi się - no czarna dziura po prostu. W akcie desperacji chciałam napisać, że to karp, ale sami przyznacie że delfinka jednak ciężko pomylić z karpiem 😁🐬
Właściwie nie wiem co mnie skłoniło do zrobienia delfina - chyba tęsknota za ciepłem i słońcem, z którymi mi się kojarzy. Spełnił swoje zadanie i pomógł w poprawie jesienno-zimowego nastroju - mam nadzieję, że u Was też wywoła uśmiech :)
Delfin wykonany jest szydełkiem nr 4,o z włóczki Himalaya Dolphin Baby.
Autorka wzoru: Ирина Коростина
Jest 1000 razy ładniejszy niż karp :D :D.
OdpowiedzUsuńWow, aż 1000? Obrosnę w piórka, bo myślałam, że co najwyżej 768 razy ;) Dzięki :))))
OdpowiedzUsuńCzy można znaleźć gdzieś wzór na tego delfinka?
OdpowiedzUsuńCórka chodzi do klasy która nazywa się delfiny i byłaby zachwycona ���� pozdrawiam
Dogadane na facebooku. Liczę na zdjęcia gotowego delfinka :)
Usuń